Wynagrodzeni: Bartłomiej Korelus

Bartłomiej Korelus – Katowice

Wynagrodzeni (20)

Wysiadając z autobusu linii 200 spojrzał na majaczącą w oddali rzeźbę Nike na Kolumnie Zwycięstwa, królującą nad drzewami imponujących rozmiarów Großer Tiergarten, pełnego wspaniałych alei i licznych rozlewisk Sprewy. „Dzisiaj zwyciężę” – pomyślał, poprawiając spoczywające na ramieniu skrzypce Stradivariusa, których brzmienie perfekcyjnie komponowało się z akustyką Filharmonii Berlińskiej, o czym przekonał się za sprawą niedawnej wpadki, gdy podczas jednego z koncertów wszedł ze swoją partią za wcześnie. „Cudowne dziecko” – tak mawiał o nim profesor w wiedeńskim konserwatorium. Jednak od dłuższego czasu doświadczał serii niepowodzeń. Jego potencjał nie przekładał się na karierę i finanse. Chwytał się każdego zlecenia, od „sto lat” na urodzinach po koncerty w renomowanych orkiestrach. Była jeszcze jedna miłość jego życia – ukochana żona i dwaj synowie. Niestety, dla muzyki wiele zaniedbał, położył na szali i przegrał. Do tego stopnia, że na ważnej dla niego premierze nie zobaczył nikogo z bliskich. Ogarniał go lęk na myśl o tej stracie. „Ale dzisiaj wszystko się zmieni! To będzie złoty strzał!” – pomyślał patrząc na majestatyczny budynek Berliner Philharmoniker po drugiej stronie ulicy. To właśnie tu miał odbyć się decydujący egzamin na skrzypka w orkiestrze. Wszedł do budynku, odnalazł salę, usiadł naprzeciw komisji. Ale gdy już miał zacząć grać, odczytał kątem oka SMS od jednego z synów. Ten SMS zmienił bieg wydarzeń. Co mogło być jego treścią, co zrobił muzyk i jak zakończyła się ta przejmująca historia, zakodowane jest we fragmencie Księgi Aggeusza:

(1.4) Czy to jest czas stosowny dla was, by spoczywać w domach wyłożonych płytami, podczas gdy ten dom leży w gruzach? (1.5) …Rozważcie, jak się wam wiedzie! (1.6) …kto pracuje, aby zarobić, pracuje [odkładając] do dziurawego mieszka!… (1.9) Wyglądaliście wiele, a oto macie mało… (1.12) Lud przejął się lękiem… (1.13) …przyszli więc i wzięli się do pracy przy domu swego Boga. (2.1) Pan skierował te słowa: (2.4) Teraz nabierz ducha, Zorobabelu …nabierz ducha cały ludu ziemi! Do pracy! Bo Ja jestem z wami… (2.7) Poruszę wszystkie narody, tak że napłyną  kosztowności wszystkich narodów i napełnię chwałą ten dom… (2.8) Do Mnie należy srebro i do Mnie złoto … (2.17) To Ja dotknąłem was …posuchą i gradem, dotknąłem wszelkie dzieło waszych rąk, a [jednak] nie było między wami [nawracających] się do Mnie. (Księga Aggeusza 1 i 2)

Jak zakończyła się historia?

Odkryj własną odpowiedź i porównaj z proponowaną:  Wynagrodzeni Odpowiedzi